Jesień przyszła, a z nią końcówka sezonu na świeże warzywa, dlatego należy wymyślić inny sposób, by je dostarczać. Oprócz tego na dworze coraz zimniej, więc szukamy potraw, które rozgrzeją nas od środka. Kuchnia meksykańska nada się do tego idealnie. Burrito jest daniem, które zrobicie w każdym momencie, jeśli macie w zwyczaju posiadać zapas puszek z warzywami i placków tortilli. U mnie znajdziecie je zawsze. Ja stosuję urozmaiconą wersję burrito, bo uwielbiam kukurydzę i paprykę, Wy możecie je pominąć. Jeśli jednak nie jesteście wielbicielami pikantnych smaków, odpuśćcie to danie, może nie przypaść Wam do gustu.
Nie przekonacie się, dopóki nie spróbujecie, więc zapraszam do przygotowania!
-500g mielonej wołowiny,
- 1 papryka,
-6 placków do tortilli,
-1 cebula,
-1 puszka kukurydzy,
-1 puszka pomidorów krojonych,
-1 puszka fasoli czerwonej,
-1 szklanka tartego żółtego sera,
-2 ząbki czosnku,
-1 papryczka chilli,
-1 łyżeczka papryki słodkiej,
-1/2 łyżeczki pieprzu cayenne,
- sól i pieprz do smaku
-oliwa do smażenia
Oliwę rozgrzewamy i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i paprykę chilli oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy wołowinę i podsmażamy.
Paprykę kroimy w kostkę i dodajemy pod koniec smażenia mięsa.
Przerzucamy wszystko do garnka, dodajemy kukurydzę, fasolę, pomidory i przyprawy. Gotujemy ok 10min, aż smaki się połączą.
Na tortilli układamy farsz, zawijamy dół i boki do środka, posypujemy serem i zapiekamy w piekarniku, na wysmarowanej tłuszczem blasze. Pieczemy aż ser się rozpuści, a tortilla stanie się chrupiąca.
Podajemy z sałatką lub guacamole.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz