wtorek, 7 stycznia 2014

Sałatka z kurczakiem i ananasem

Odkąd wzięłam sobie na barki maximum obowiązków, w domu pojawiam się tylko, żeby się wyspać, a i to wychodzi ciężko. Dlatego, żeby nie umrzeć z głodu wymyślam sobie sałatki, które przy okazji są pożywne. Pewnie już wiecie, więc lubię dziwne połączenia słodkiego ze słonym, ostrym lub kwaśnym. Dzisiaj będzie combo. Wszystko na raz - idealne połączenie. Nie przedłużając zapraszam do przepisu, troszkę orientalnego, troszkę hawajskiego. Mam nadzieję, że wypróbujecie i Wam zasmakuje.
Zapraszam!


Składniki ( na 1 porcję):
-1 pierś z kurczaka
- garść mieszkanki sałat ( jeśli lubicie dużo sałaty, dajcie 2 garści)
-ok.5 pomidorków koktajlowych
-1/4 całego, świeżego ananasa (lub 1/2 puszki)
-szczypiorek
-1 plaster sera żółtego
-papryka słodka, pieprz ( ja użyłam mieszanki przypraw seczuańskich - jeśli jej nie macie, użyjcie ziół prowansalskich, pieprzu i czosnku), vegeta
-olej do smażenia

Składniki na sos:
-1 i 1/2 łyżki oliwy z oliwek
- sok z 1/4 limonki
- kawałek świeżego chili ( w zależności od tego jak pikantne lubicie - ja bez pestek i włókien)
-1 łyżeczka czubrycy zielonej ( jeśli nie macie zastąpcie mieszanką cząbru czosnku, soli lub użyjcie ulubionej mieszanki ziół)

Kurczaka marynujemy papryką i przyprawami, smażymy ok. 3-4 min z każdej strony, aż będzie pięknie złocisty. Dzięki temu, że smażycie go w całości będzie soczysty w środku.
Układamy kolejno sałatę, ananasa pokrojonego na trójkątne kawałki, pomidorki koktajlowe podzielone na 4, pocięty szczypiorek, pokrojonego w kostkę kurczaka. Posypujemy wiórkami z sera.
Do małego, zamykanego opakowania wlewamy sok wyciśnięty z limonki, oliwę z oliwek, dodajemy przyprawy i pokrojone w drobną kostkę chili. Zamykamy opakowanie i energicznie potrząsamy.

Całość zalewamy sosem chwile przed podaniem. 
Smacznego!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz